Kreatywność i projektowanie
w erze AI

SZUM AI
Sztuczna inteligencja, to chyba najgorętszy temat ostatnich dwóch lat. Ilość informacji na jej temat może przytłaczać, często trudno odróżnić szum informacyjny tworzony przez firmy i media (Hype) od istotnych treści. Big Techy i niektórzy naukowcy uznają AI za technologię rewolucyjną, ale musimy pamiętać, że są to jednocześnie jej twórcy i sprzedawcy. Głosy płynące ze świata nauki, sztuki i projektowania pokazują, jak wiele niepokoju oraz znaków zapytania budzi AI. Jest ona wyzwaniem dla praw autorskich, bo uczy się na działach stworzonych przez ludzi. Istnieje obawa, że dane na jakich trenuje mogą zawierać uprzedzenia i stereotypy, czyli bias, może to wykluczać grupy osób lub wprowadzać w błąd. Może być wykorzystana do tworzenia dezinformacji i naruszać cyberbezpieczeństwo firm i państw. Wpływa także na stan planety, bo jej trenowanie i działanie wymaga dużej ilości energii, zasobów, ludzkiej, często nieetycznie wynagradzanej pracy.

AI ZMIENIA BRANŻĘ PROJEKTOWĄ
Tempo zmian jest oszałamiające i AI już zmienia branżę projektową na wiele sposobów. Może ona automatyzować rutynowe zadania, takie jak tworzenie dokumentacji technicznej, czy wizualizacji 3D. Analizując dane użytkowników i ich preferencje, może pomóc tworzyć projekty dostosowane do ich potrzeb (hiperpersonalizacja). Potrafi na podstawie danych przewidywać np. zużycie materiałów, czy awarie (AI predykcyjna). Pomaga oszczędzać zasoby, energię, a więc może pomóc w tworzeniu bardziej zrównoważonych budynków i wnętrz. Myślę jednak, że nic nie zaniepokoiło nas bardziej niż to, że generatywna sztuczna inteligencja może tworzyć obrazy, teksty, filmy i nagrania (generatywna AI) a nawet projektować nowe materiały i robi to dużo szybciej niż człowiek. Kreatywność wydawała się nam wyłącznie ludzką zdolnością, wyróżniającą nas wśród innych istot na ziemi. Pojawia się wiele pytań o przyszłość. Czy AI może zabrać projektantom pracę? Czy może zastąpić ludzką kreatywność w projektowaniu?

CZY AI JEST KREATYWNA?
Czy to, że Gen AI generuje ze znanych treści nowe treści, oznacza, że jest kreatywna? Zdania naukowców są tu podzielone. Tak naprawdę AI jest nawet dla jej twórców „czarną skrzynką”, nie wiedzą oni jak uczą się sieci neuronowe i czego mogą nauczyć się w przyszłości. Kreatywność AI dzisiaj opiera się na przetwarzaniu ogromnych ilości danych i algorytmach uczenia maszynowego. Potrafi ona generować nowe wzory, idee i rozwiązania, na podstawie znanych sobie danych, ale jak pisze badaczka MIT Anna Ivanova: „Nie powinniśmy zakładać, że ludzie i modele rozwiązują problemy w ten sam sposób”. Chociaż sztuczna inteligencja może naśladować procesy twórcze, brakuje jej podstawowych doświadczeń poznawczych i emocjonalnych, które mają ludzie oraz samoświadomości.

JAK DZIAŁA LUDZKA KREATYWNOŚĆ?
Ludzka kreatywność, to proces złożony, obejmuje: wyobraźnię, empatię, umiejętność kojarzenia pozornie niepasujących do siebie elementów. Ten proces nie bazuje tylko na wiedzy, jest osadzony w naszych życiowych doświadczeniach, emocjach i znajomości kontekstu kulturowego. Kreatywność wymaga myślenia kontekstowego, o którym piszą w książce „Myślenie kontekstowe. Największa przewaga ludzi nad sztuczną inteligencją” Kenneth Cukier, Viktor Mayer-Schönberger i Francis de Véricourt. Ich zdaniem myślenie kontekstowe opiera się o modele mentalne tworzone na temat rzeczywistości. Dzięki modelom umiemy analizować informacje z różnych źródeł i kontekstów wyciągać wnioski i podejmować decyzje. Potrafimy, nie tylko przewidywać rozwój wydarzeń, umiemy nadawać sens sytuacjom, których doświadczamy. Dostrzegamy złożoność świata i radzimy sobie z jego niepewnością. Mamy także umiejętność refleksji nad swoim sposobem myślenia. Wszystkiego tego nie umieją jeszcze narzędzia używające różnych metod AI.
To powinno ucieszyć nieco całą branżę kreatywną, bo myślenie kontekstowe jest bardzo ważne w pracy projektowej i póki co, nie da się go zastąpić. Generatywna AI może za to stać się naszym partnerem kreatywnym, który pomaga nam w tworzeniu nowych pomysłów, projektów, relacji z klientami i wspiera nas w analizie projektu.

POSZERZAJ SWÓJ MODEL MENTALNY
Ponieważ nawet twórcy AI nie są w stanie zrozumieć, jak działają te wielkie sieci neuronowe, nie są też w stanie przewidzieć, jak szybko AI nauczy się naszych umiejętności. Powinno nas to zmobilizować do rozwijania typowych ludzkich kompetencji i zdolności. Nie wygramy z maszynami i algorytmami, jeśli chodzi o szybkość generowania treści, czy obrazów i szczegółowości analizy danych, ale tylko my umiemy ocenić i osadzić w szerokim kontekście efekty pracy AI i dopasować je do potrzeb ludzi i ram kultury. Co w takim razie możemy zrobić? Rozwijać myślenie kontekstowe i stale poszerzać i redefiniować swoje modele mentalne poprzez ciągłe uczenie się i zastanawianie się nad alternatywnymi rzeczywistościami. Oznacza to, że nawet jeśli jesteś osobą sceptycznie odnoszącą się do technologii AI spróbuj wyobrazić sobie rzeczywistość, w której będzie ona kimś w rodzaju Twojego asystenta, cokreatora pomysłów, partnera w analizowaniu projektu i jego optymalizowaniu. Poznawaj technologię, oswajaj się z nią, ucz się nowych narzędzi, albo współpracuj z ludźmi, którzy umieją to robić. Zastanów się, gdzie możesz wykorzystać narzędzia AI w swojej pracy, jak możecie połączyć siły, dzięki czemu zaoszczędzisz sporo czasu. Rozwijaj umiejętności empatii, krytycznego myślenia, myślenia kontekstowego. Jednocześnie szukaj ludzi, którzy zadają trudne pytania i pokazują słabe punkty tej technologii i twórz z nimi silne środowisko wspierające zmiany prawne zabezpieczające interesy ludzi branży kreatywnej np. dotyczące etyki AI i praw autorskich ( AI Act ). Nieustannie spoglądaj w przyszłość, bo AI rozwija się w szalonym tempie i nie wiem, jakie możliwość osiągnie za rok, czy 10 lat.

NA HORYZONCIE
Jak będzie rozwijać się technologia AI? Trudno to dziś przewidzieć, teoretycznie może ona rozwinąć z czasem zdolności myślenia kontekstowego, ale jej rozwój mogą zahamować problemy technologiczne, brak finansowania, regulacje prawne. Takie momenty nazywamy „Zimą AI”.
Jeśli zastanawiasz się, czy używać AI i inwestować w jej narzędzia w Twojej firmie pomocny w zorientowaniu się w sytuacji może być model stworzony przez agencję Gartner Gartner Hype Cycle™, który pokazuje kolejne fazy zainteresowania oraz wykorzystania nowoczesnych technologii w poszczególnych branżach i obszarach gospodarki. Pierwsza faza, to „Wyzwalacz innowacji”, w którym rozpoczyna się przełom technologiczny. Zwykle towarzyszy mu duży szum informacyjny, ale nie ma jeszcze produktów i nie wiadomo, czy technologia będzie rentowna. Następna faza, to „Szczyt zawyżonych oczekiwań”, gdzie sukcesy przeplatają się z porażkami, jedne firmy podejmują działania, inne czekają. „Dołek rozczarowania”, to moment, gdy zainteresowanie spada, wdrożenia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Producenci technologii chwieją się lub upadają. Faza: „Nachylenie oświecenia”, to czas, gdy pojawiają się produkty drugiej i trzeciej generacji. Więcej przedsiębiorstw finansuje projekty pilotażowe, ale konserwatywne firmy pozostają ostrożne. Wreszcie nadchodzi „Płaskowyż produktywności”: adaptacja do głównego nurtu nabiera prędkości. Zastosowanie i znaczenie technologii na rynku wyraźnie się opłaca. Na jakim etapie jesteśmy teraz? Według Hype Cycle Gartner sztuczna inteligencja (AI) znajduje się obecnie we wczesnej fazie „Szczytu zawyżonych oczekiwań”, przed nią jeszcze wiele „dołków” i turbulencji zanim stanie się integralną częścią tej branży.

Narzędzia AI, które pomagały mi w przygotowaniu tekstu:
Tłumacz DeepL
Gemini Google

Katarzyna Andrzejczyk- Briks
Historyczka sztuki, kuratorka i wykładowczyni historii sztuki i designu w School of Form, Uniwersytetu SWPS w Warszawie i Collegium da Vinci w Poznaniu. Prowadzi zajęcia o analizie trendów na Uczelni Łazarskiego oraz WSB Merito w Szczecinie. Ekspertka zespołu Concordii Design w Poznaniu zajmująca się analizą trendów i sygnałów zmian. Współpracuje z zespołem konsultingu. Wiedzę o zmianach wykorzystuje w pracy z projektantami i firmami do tworzenia nowych, odpowiadających na zmieniające się potrzeby i wartości użytkowników: produktów, usług i doświadczeń. Jest trenerką i współtwórczynią programu Dostępny Design popularyzującym wiedzę o uniwersalnym designie i dostępności. Wierzy, że wszystko, co zostało zaprojektowane układa się w opowieść o nas – naszych potrzebach, lękach, aspiracjach i marzeniach, a projektując teraźniejszość wpływamy także na przyszłość. Dlatego zawsze warto zastanowić się, czy jesteśmy dobrymi projektantami przyszłości dla siebie, swoich potomków i planety?

Nasze showroomy

Porozmawiajmy o Twoich potrzebach projektowych